Na pewno wiele z Was, nie raz biegało po sklepach by kupić dziecku np.: czapkę, pasującą kolorystycznie do kurtki, w akceptowalnym, lub z góry upatrzonym wzorze, no i odpowiednim dla Waszego dziecka rozmiarze. Niestety nie jest to proste... Wszystko, co napotykacie jest brzydkie, nie w takim jak chcecie kolorze, kiepskiej jakości, za duże lub za małe. Gdy w końcu znajdziecie to, czego szukałyście, okazuje się, że cena zwala z nóg.
Pociecha się biesi, krzyczy, ucieka... i nie ma mowy o jakimkolwiek dalszym przymierzaniu. Upocona,wściekła i w dodatku z pustymi rękami, przerażona czekającą ją perspektywą powtórki z rozrywki, mama, najczęściej kupuje pierwszą lepszą czapkę, którą chce nosić dziecko, a która nie gryzie się aż tak bardzo z kolorem kurteczki i zrezygnowana wraca do domu...
Postanowiłam w tym roku oszczędzić sobie tych wątpliwych przyjemności i uszyć Tośce czapkę sama. Napisałam uszyć, bo niestety na drutach mogę zrobić szalik dla lalki, a nie ubranie dla mojego dziecka ;)
W tym celu, kupiłam w ciuchbudzie, wełniany, w pięknym odcieniu granatu sweter typu szetland. Szary szalik z polaru z bordową wstawką.
Przygotowanie:
- sweter wełniany o zwartym splocie
- kawałek polaru na oczy i dziób
- kawałek dzianiny bawełnianej, by częściowo podszyć czapeczkę od wewnątrz, żeby wełna nie drapała dziecka w czoło (w moim przypadku była to za mała bluzeczka od piżamki)
- Coś od czego odrysujemy koła na oczy ( w moim przypadku opakowanie od ciastoliny)
- mulina do haftowania oczu,
- szpilki, igły, maszyna do szycia, choć można także uszyć ręcznie
Wykonanie:
Przygotowujemy formę. Na kartce kładziemy czapeczkę, którą nosi dziecko i która jest dobra, dzięki czemu mamy gotowy wymiar czapki zaznaczamy na kartce jej szerokość i wysokość. Nasza czapa ma uszka, więc wysokość czapki to wysokość jej środka, uszy mogą być dowolnie długie.
Następnie szkicujemy odpowiadający nam kształt i wycinamy.
Wykorzystujemy ściągacz u dołu swetra, będzie on także ściągaczem naszej czapki. Układamy formę na swetrze po lewej stronie i przypinamy szpilkami. Następnie pamiętając o dodaniu jednego centymetra na szew, wycinamy.
Wycinamy także z dzianiny, pasek o szerokości naszej czapy i układamy po obu stronach wykroju, około 7 minimetrów od brzegu i przypinamy szpilkami. Wszystko razem zszywamy. Aby wyszło nam równo, zszywamy na szerokość stopki, czyli brzeg stopki od maszyny przesuwa się po czapie równo z jej brzegiem..
Odwracamy czapę na prawą stronę :)
Odrysowujemy i wycinamy oczy i dziób.
przypinamy szpilkami i przyszywamy ręcznie, pamiętając o nieco luźniejszym ściegu, gdyż czapa musi się rozciągać i ładnie układać, także w miejscu naszytych aplikacji. Na końcu rysujemy i haftujemy rzęsy.
CZAPA GOTOWA!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz